To była pierwsza nasza wycieczka w tym roku szkolnym. Z okazji Dnia Chłopca uczniowie z klasy IIIa i IIIe wybrali się do Starej Chaty u Kowala w Kluczewie. Jak tylko przyjechaliśmy przemiła pani gospodyni przyjęła nas pysznymi rogalikami z powidłami śliwkowymi i ciepłą herbatką (ależ to była pychotka). Później był czas na zabawę, pieszczenie i karmienie kóz i króliczków. Następnie pani gospodyni pokazała nam, jak robi się masło. No i znów zgłodnieliśmy, więc przyszedł czas na ognisko z pyszną kiełbaską i chrupiącą bułeczką. Potem udaliśmy się do starej kuźni, gdzie dowiedzieliśmy się, na czym polega praca kowala i jak z kawałka metalu powstaje podkowa, a wykute „podkowy na szczęście” zabraliśmy do szkoły. Byliśmy też w „starym domu”. Tu pan Krzysiu pokazał nam kołowrotek do przędzenia wełny oraz laleczki zrobione na drutach i drewniany samochód, który dostał od swojego dziadka. Ostatnią niespodzianką
było dojenie krowy, ale jakoś nikt z nas się nie odważył, żeby zrobić to samodzielnie, więc zademonstrował nam to pan, który zajmuje się wszystkimi zwierzętami w tym gospodarstwie. Poznaliśmy tradycje i uroki życia wiejskiego, a niektórzy stwierdzili, że mogli by tu zostać nocując nawet pod namiotem. Jednym słowem „było superowo” i aż żal było wracać.
Uczniowie kl.IIIa i IIIe z wychowawczyniami
Ps. Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji
