Piątki są zawsze fajne, ale dzisiejszy dzień był wyjątkowo „odlotowy”. A to wszystko za sprawą ciekawej lekcji w mobilnym planetarium. Dzieci z zeróweczek i klas pierwszych mogły dziś wejść do wielkiej „kuli”, obejrzeć opowieść o „przeciętnej” żółtej gwiazdce, która przemierza Wszechświat w poszukiwaniu własnych planet, by móc je ogrzewać i chronić. W trakcie swojej podróży spotyka wiele różnych obiektów, między innymi inne gwiazdy. To dzięki tym spotkaniom dowiaduje się z czego zrobione są gwiazdy, co powoduje, że każda z nich jest wyjątkowa i odkrywa, że gwiazdy łączą się, tworząc galaktyki. Przy okazji uczniowie poznali nazwy planet, dowiedzieli się, co to jest grawitacja i że planety krążą wokół Słońca. Niektórym bardzo podobało się, że mogli się położyć i oglądać film czując się jak na łące w letnią noc. No po prostu to była „nieziemska lekcja astronomii” 😉 Wychowawcy klas 0-I
