Nastały mroźne i pochmurne dni, więc postanowiliśmy je troszkę rozweselić i zrobiliśmy zimowe witraże. Robi się je bardzo szybko- wystarczy troszkę nasion, suszone kwiaty i plasterki owoców. Wszystko wysypujemy na plastikowy talerzyk. Później wkładamy sznureczek, żeby było za co powiesić witraż. Delikatnie zalewamy wodą, wystawiamy na noc na parapet i z niecierpliwością czekamy aż mróz zrobi swoje. Na drugi dzień można było już zawiesić nasze prace, które na początku są ozdobą, a gdy zrobi się trochę cieplej to skorzystają z tych nasion nasi skrzydlaci przyjaciele. Anna Kolankiewicz Agnieszka Czwojdrak